Suszone plasterki cytryny lub pomarańczy zaczęłam stosować do dekoracji okien chyba jeszcze w liceum i przez te 10 lat jeszcze mi się nie znudziło ;) Dzisiaj chciałabym więc Wam pokazać jak w prosty sposób nadać klimatyczny wygląd oknu w kuchni (lub gdzie chcecie!), taka dekoracja idealnie sprawdzi się również w okresie świątecznym.
Ze względu na to, że fotograf (jeszcze) ze mnie kiepski a światło pada od zewnątrz zdjęcia nie ukazują całkowitego uroku takich dekoracji, ale mam nadzieję, że i tak Wam się spodoba!
Potrzebujemy:
- suszonych plasterków cytryny lub pomarańczy (najlepiej zrobić samemu, po co przepłacać)
- rattanu lub nici
- nożyczek
- dobrej taśmy klejącej
- czegoś do robienia dziurek w cytrusach - np spinacz lub nożyk do tapet
- kubka ulubionej herbaty/kawy ;)
Opcjonalnie:
- kilku lasek cynamonu
- kilku gwiazdek anyżu
- pistolet na klej (do wersji z anyżem)
Wykonanie
Przygotowujemy tasiemki rattanu lub nici o o wybranej długości. Robimy delikatnie dziurkę w cytrynie, przekładamy sznurek i dokładnie przewiązujemy.
Na tym można już skończyć, ale ja chciałam dodatkowo ozdobić je cynamonem i anyżem. Wybrałam 3 sznurki, na których dodatkowo dowiązałam po lasce cynamonu i dwie gdzie postanowiłam dowiesić gwiazdki anyżu. Najlepiej aby miały z tyłu ogonek, ponieważ to ułatwi mocowanie.
Nasze ozdoby są już gotowe i teraz wystarczy je tylko zawiesić na górnej ramie okna używając taśmy klejącej. Ważne by była czysta i odtłuszczona. Najlepiej zacząć od środkowej ozdoby, a następnie od tych najbardziej po bokach. Aby odległości były w miarę równe ja odmierzam je sobie sznurkiem :)
Ozdoby prezentują się dobrze bez firanek jak i z bardzo króciutkimi zasłonkami lub niezbyt wzorzystymi, prześwitującymi firankami.
Mam nadzieję, że Wam się podoba i że udało mi się Was odrobinkę zainspirować :)
Takie suszone cytrusy mogą świetnie posłużyć jako ozdoby świąteczne, więc warto zacząć suszyć już dzisiaj, bo Święta powoli się zbliżają :)
Bisous,